Czantoria Ręczno – Stal Niewiadów 1-3 (1-1)

Runda, runda i po rundzie… Stal Niewiadów zakończyła zmagania w 2012 roku wyjazdowym meczem z Czantorią Ręczno.

Żółto-niebiescy szybko objęli prowadzenie po strzale niezawodnego Rafał Mucha, który wykorzystał podanie Bartosza Urbańczyka. Stalówka kontrolowała przebieg meczu, który już na samym początku ułożył  się po naszej myśli. Kontrola jednak nie przełożyła się na podwyższenie prowadzenia. Wręcz przeciwnie – po indywidualnym błędzie jednego z obrońców gospodarzom udało się wyrównać.

W przerwie nastąpiła klasyczna „suszarka” i na jej efekty nie trzeba było długo czekać. W pierwszej akcji po wznowieniu gry Kamil Rychter podał prostopadle do Mateusza Mrugalskiego, który idealnym płaskim dośrodkowaniem obsłużył Łukasza Muchę. 2-1!

Jedna bramka przewagi nie pozwalała jednak być spokojnym o wynik. Z pomocą przyszedł Arek Szczegielniak zamieniając strzałem głową na bramkę dośrodkowanie z rzutu rożnego Mateusza Mrugalskiego, który zaliczył drugą asystę w meczu.

Spotkanie przebiegało w iście ligowej atmosferze, o którą zadbali kibice Stalówki i miejscowi fani, połączeni miłością do jednego z łódzkich klubów i nieco mniej gorącymi uczuciami do drugiego. Do nastroju nie potrafili się za to dostosować gracze gospodarzy, który w końcówce brutalnie faulowali naszych zawodników i mecz zakończyli grając w dziewięciu.

Czantoria Ręczno – Stal Niewiadów 1-3 (1-1)

Bramki: R. Mucha, Ł. Mucha, Szczegielniak.

Stal: Piotr Stasiołek – Arkadiusz Szczegielniak (Radosław Piwowarski), Dawid Wojciechowski (C), Mariusz Jajek, Daniel Woźniak – Łukasz Mucha (Patryk Wachowiec), Kamil Rychter, Maciej Wolak, Mateusz Mrugalski – Bartosz Urbańczyk (Bartłomiej Pokora), Rafał Mucha.

Stal Niewiadów 2-0 Świt Kamieńsk
14.11.2020r. godz. 13:00

Facebook

Sponsorzy