Gorzka pigułka w Szczercowie
Po raz kolejny okazało się, że pozycja w tabeli nie odzwierciedla siły zespołu. W sobotę 5 października pojechaliśmy do Szczercowa, gdzie ulegliśmy wysoko Astorii.
Po wyraźnej wygranej nad Szczerbcem Wolbórz ze spokojem jechaliśmy na to spotkanie. Po pewnym zwycięstwie i poprawie sytuacji w tabeli liczyliśmy na podtrzymanie dobrej gry. Boiskowa rzeczywistość szybko zweryfikowała te plany. Już w 8. minucie Astoria otworzyła wynik. Po tym ciosie próbowaliśmy grać swoje, było widać przemyślaną konstrukcje akcji jednak bardzo dobrze dysponowany bramkarz rywali wszystko bronił. Udało nam się go pokonać po akcji całego zespołu, którą wykończył Robert Świątnicki. Po strzelonym golu zabrakło nam koncentracji gdyż Szczerców od razu podwyższył na 2:1 i chwilę później na 3:1. Sytuacja nie wyglądała dobrze.
Druga odsłona gry nie przyniosła pozytywnego rezultatu. Czwarta bramka gospodarzy sprawiła, że otworzyliśmy się i staraliśmy się atakować całym zespołem. Wywalczyliśmy rzut karny, który pewnie wykorzystał Robert Świątnicki. Rzuciliśmy się w pogoń za wynikiem ale niestety Astoria skontrowała. Faulem na czerwoną kartkę ratował się Filip Stępski. Mecz kończyliśmy w 10 zawodników.
Szkoda straconych punktów z trzecią od końca drużyną. W następną sobotę czeka nas mecz ze znajomymi z IV ligi – Pilicą Przedbórz. Rywalizację dwóch spadkowiczów będzie można obejrzeć na Gminnym Stadionie Sportowym w Osiedlu Niewiadów 40 w dniu 12 października 2019 roku o godz. 15.30. Serdecznie zapraszamy!
Astoria Szczerców – Stal Niewiadów 5:2
Wojdal – Woźniak(Miłosz Sosnowicz), Bożyk, Kotynia, Marcel Sosnowicz (Bobrek) – Stępski, Grochowalski, Mucha (Grochowski), Zielonka, Gulej, Świątnicki
Bramki: ’20 ’70 Świątnicki
Żółte kartki: Miłosz Sosnowicz, Bożyk, Marcel Sosnowicz
Czerwona kartka: Stępski
